Kiedy liście Waszego fikusa, drodzy Rodzice, opadną, nie mówicie:
„Tak nam dziękujesz za wszystko, co dla ciebie zrobiliśmy?! Opadły ci liście, nie chcesz prosto rosnąć! Za karę nie dostaniesz odzywki ani słońca. Przemyśl sobie swoje zachowanie, gdy będziesz stał pod schodami. Jeszcze zobaczymy, kto tu rządzi!”
Nie myślicie, że roślina zrobiła to specjalnie, żebyście poczuli się złymi ogrodnikami. Interpretujecie to zdarzenie po prostu jako wiadomość: było za dużo lub za mało wody, światła, odżywki…Niedobór lub nadmiar – nie musicie daleko szukać, żeby zrozumieć, co się stało…
Więcej na biblioteka.kcek.pl