„Człowiek jest odpowiedzialny nie tylko za uczucia, które ma dla innych, ale i za te, które w innych budzi”
kard. Stefan Wyszyński
Nauka panowania nad gniewem
Scenka:
Janek z wykrzywioną złością twarzą krzyczy do próbującej go uspokoić mamy: „Wcale nie jestem zdenerwowany, to ty na mnie krzyczysz, wcale nie muszę się uspokajać”.
Rodzice Janka pracują nad metodami opanowywania złości, już niedy się to udaje, ale jeszcze czasem następuje scena podobna do wyżej opisanej. Problem polega na tym, że Janek nie rozpoznaje sygnałów świadczących o tym, że zaczyna się złościć i szybko przekracza granicę, za którą trudno mu cokolwiek z tym zrobić.
Istnieje wiele różnych sygnałów pokazujących, że zaczynamy się złościć. Wyczulenie na pierwsze sygnały i umiejętność ich rozpoznania pomaga opanować złość, zanim ona opanuje nas i doprowadzi do niepożądanych zachowań. Wyróżniamy 4 rodzaje wskazówek:
- fizyczne np.:
- serce zaczyna bić szybciej
- ucisk w piersiach –trudności z oddychaniem
- robi się gorąco –pojawiają się rumieńce
- napięte mięsnie np. karku czy tzw. szczękościsk
- behawioralne(czyli zachowania, które może łatwo zauważyć druga osoba)np.:
- zaciskanie pięści
- podnoszenie głosu
- trzaskanie drzwiami
- rzucanie przedmiotami
- emocjonalne -złość jest najczęściej emocją wtórną czyli wynika ona z bezradności wobec emocji pierwotnej, którą może być np.:
- poczucie odrzucenia, poniżenia
- strach, lęk
- wstyd
- niecierpliwość
- zazdrość
- poznawcze –w odpowiedzi na nieprzyjemne wydarzenie w umyśle człowieka pojawiają się pewne automatyczne, negatywne myśli, przez które „nakręcamy się” coraz bardziej np. dziecko fantazjuje na temat rewanżu, zemsty na osobie, która wyrządziła krzywdę. Wyobrażenia te nie pomagają w uspokojeniu, a wręcz mogą doprowadzić do zachowań agresywnych.
Warto dziecku pokazać sposoby zapanowania nad złością. Dobrze jest zaproponować wiele różnych metod. Do wyobraźni dzieci przemawia, gdy przygotujemy wspólnie tzw. skrzynkę z narzędziami, w której umieścimy wycięte z kartonu narzędzia, a na każdym z nich opiszemy inna metodę. Porównanie metod radzenia sobie z gniewem do narzędzi jest o tyle przydatne, że łatwo wytłumaczyć podstawową zasadę ich używania. Obcęgi są dobrym narzędziem np. do wyciągania, ale nie da się nim wkręcić śrubki, do tego przyda się śrubokręt. Spacer jest dobra metoda opanowania złości, ale nie w sali szkolnej, skąd po prostu nie można nagle wyjść na spacer.
W nauce zarzadzania złością najważniejsze jest, by często z dzieckiem o jego uczuciach rozmawiać, chwalić, gdy się powiedzie, a gdy zdarzą się wpadki, zapewnić o miłości.
Kilka prostych wskazówek panowania nad gniewem:
- Zadaj sobie pytanie: Jakie to, co wywołuje gniew, będzie miało znaczenie za rok? Prawdopodobnie za rok nawet o tym nie będziesz pamiętał
- Zadaj sobie pytanie: Jakie są najgorsze możliwe konsekwencje wzbudzającego gniew wydarzenia? Jeśli , ktoś zabrał ci zabawkę, można pobawić się inną, to mimo wszystko nie takie straszne.
- Zadaj sobie pytanie: Czy ta osoba zrobiła to celowo? W wielu wypadkach ludzie robią nieprzyjemne rzeczy z bezmyślności lub dlatego, że się spieszą, a tak naprawdę nie chcieli cię skrzywdzić
- Zrób głęboki wdech i wydech, zanim coś powiesz.
- Możesz w myślach policzyć do dziesięciu, zanim się odezwiesz(zwolnij liczenie przez wtrącenia np. jeden, czekolada, dwa, …wtrącenie powinno być przyjemne lub zabawne.
- Idź na spacer w ciche, spokojne miejsce
- Zrób coś, co cię zwykle uspokaja np. przytul się do ulubionego pluszaka.
przygotowane na podstawie B. Białecka „Pierwsze lata w szkole”