Czwartkowy grudniowy wieczór, stół zastawiony ciastami, które udało się upiec zanim zaczniemy nasze wypieki świąteczne dla domowników i gości. Panowie, którzy po pracy znaleźli chwilę żeby usiąść z nami przy stole. Ksiądz, który w wypełnionym grafiku wygospodarował czas, by przeczytać fragment pisma św., powiedzieć kilka słów komentarza, pośpiewać i pobyć z nami. Pani Justyna, która wydrukowała teksty kolęd, z zapałem je śpiewała i zachęcała innych do wspólnego śpiewania. Wolontariuszki, które pomogły ustawić wszystko na stole i pięknie śpiewały kolędy. No i jeszcze trójka nauczycieli, którzy dołączyli do tej kolędującej grupy. Pobyliśmy razem, złożyliśmy sobie życzenia i obdarowaliśmy się tym, co dzisiaj wydaje się najcenniejszym darem – czasem dla innych.
